żyłka zapieka się, zakleszcza w głowicy
Moderator: Moderatorzy
żyłka zapieka się, zakleszcza w głowicy
Dzień dobry, nigdy wcześniej nie kosiłem kosą spalinową. Mieszkam teraz w domu gdzie jest chyba model Victus BC32E, kosa pali, kupiłem żyłkę stihla pomarańczową, okrągłą (2,4mm), niestety żyłka zacinała się w głowicy, trzeba było wydłubać śrubokrętem bo nie chciała się ruszyć. Oglądnąłem kilka filmików na YT więc nawijam w dobrą stronę, jednak wyglądało, że brakuje podkładki w głowicy (albo mi wypadła i nie zauważyłem). Znajomy polecił mi głowicę którą można nawijać bez rozbierania, kupiłem na shopee (plastik pomarańczowy, środek/wypustka metal) kosztowała niecałe 20 zł. W głowicy była już żyłka (bezbarwna/przezroczysta), nie wiem jak dużo (niestety nie rozebrałem) i kosiło się dobrze, żyłka się wysuwała ale szybko się skończyła (albo było mało, albo źle koszę), w każdym razie żyłka dobrze się wysuwała. Założyłem nową żyłkę (2,4 mm Krysiak) gwiazdkę, niestety co chwila żyłka się blokowała w głowicy (próbowałem nawijać bez otwierania głowicy, później otwarłem i normalnie nawinąłem) efekt ten sam, żyłka się blokuje, i nie chce wysunąć, później użyłem żyłki okrągłej (ta sama firma 2,4mm) i ten sam efekt (żyłkę przez noc moczyłem w zimnej wodzie taką znalazłem radę). Także zamiast kosić to więcej czasu poświęcam na rozbieranie głowicy. Jakaś sugestia co może być źle? Inna żyłka, zbyt mocno/słabo nawinięte? Trawa raczej duża (po pas) + chwasty.
-
- Stały bywalec
- Posty: 239
- Rejestracja: 02 sty 2022, 21:13
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: prawie Leżajsk
Re: żyłka zapieka się, zakleszcza w głowicy
Kup porządną żyłkę, oregon, husqvarna, scorpion. Zapomnisz o blokowaniu
Re: żyłka zapieka się, zakleszcza w głowicy
Porządna żyłka to raz, dobra/właściwa głowica to dwa, a trzy to zalecane jest moczenie żyłki przez kilka godzin przed użyciem
Zanim powiesz, że świat pilarza jest zły - przyjrzyj się sobie.
-
- Stały bywalec
- Posty: 135
- Rejestracja: 16 kwie 2021, 13:32
- Imię: Mariusz
Re: żyłka zapieka się, zakleszcza w głowicy
Ja używam najtańszej żyłki z marketu do tego kosa i głowica chińska i nic się nie blokuje. Także nie zawsze marka ma znaczenie.
Re: żyłka zapieka się, zakleszcza w głowicy
Ja też ostatnio zaryzykowałem i kupiłem tanią żyłkę w markecie jako eksperyment. W głowicy Stihl’a AutoCut 25-2 śmiga aż miło.
To zależy głównie od głowicy, a od żyłki w mniejszym stopniu
To zależy głównie od głowicy, a od żyłki w mniejszym stopniu
-
- Stały bywalec
- Posty: 239
- Rejestracja: 02 sty 2022, 21:13
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: prawie Leżajsk
Re: żyłka zapieka się, zakleszcza w głowicy
Zależy też od długości żyłki. W huskę gdzie mieszczę 15 metrów 3,0 mm częściej się zapiekała niż w stihla gdzie mieści się 7 metrów 2,7.
Zależy też jak dokładnie nawiniesz. W husce nawijasz na wyciągnięty bęben, długo to schodzi, ale jak poprowadzisz żyłkę na „krzyż” to nie będzie się blokowała. Jak długo kosisz a przekładnia się nagrzeje to też chyba wpływa na blokowanie się żyłki.
W stihla ostatnio po nawinięcia dwóch metrów głowicę tak po blokowało że nie mogłem ani więcej nawinąć, ani jej rozebrać. O szportałem się dobrych kilka minut nim to odblokowałem.
Zależy też jak dokładnie nawiniesz. W husce nawijasz na wyciągnięty bęben, długo to schodzi, ale jak poprowadzisz żyłkę na „krzyż” to nie będzie się blokowała. Jak długo kosisz a przekładnia się nagrzeje to też chyba wpływa na blokowanie się żyłki.
W stihla ostatnio po nawinięcia dwóch metrów głowicę tak po blokowało że nie mogłem ani więcej nawinąć, ani jej rozebrać. O szportałem się dobrych kilka minut nim to odblokowałem.