Witam.
Żywot mojej głowicy autocut 25-2 w kosie FS 89 dobiega końca. Otwory gdzie wkłada się początek żyłki są już mocno zjechane. Sama głowica jest mam wrażenie trochę krzywa, przy lekkim dodaniu gazu występowało bicie na bok. Także pora wymienić. Najchętniej bym kupił jeszcze raz tą samą, tylko słabo z dostępnością, a jak już jest dostępna to w cenie c 26-2. No i tutaj pytanie - może warto kupić tego nowego typu?? Macie jakieś opinie o niej? Dodam, że zależy mi, aby była lekka i kosa dynamicznie chodziła.
Głowica żyłkowa do kosy - tylko jaka?
Moderator: Moderatorzy
Re: Głowica żyłkowa do kosy - tylko jaka?
Nie wiem jak następca 26-2 ale następca 40-2 czyli 46-2 nie zachwyca żyłka się grzeje także ja bym szukał starego typu
Stihl Fs410, Fs460, ms261,Nac cst45-40
Re: Głowica żyłkowa do kosy - tylko jaka?
Dzięki za odpowiedź, już kilka osób mi mówiło, że lepiej starą. Mało tego, udało mi się znaleźć wagę tych głowic, na zagranicznej stronie , ale myśle że informacje są prawdziwe. 25-2 400g. c 26-2 550g. Jest to waga pewnie podana z opakowaniem, jednak jest jakieś rozeznanie. Za ciężka jest ta głowica, bez sensu obciążać dodatkowo silnik. Dużo ludzi już tutaj pisało o zbyt dużej wadze głowicy w FS 260 z przewagą, że w niej jest prawie 3 konie mocy, a ja mam tylko 1,3. Także szukam 25-2.