Forum Pilarz.org

Witam mam dylemat którą kose wybrać koszenia dużo nie mam , ale zdaża sie ze trawa większa urośnie aktualnie mam hechta 129 i ile mięsa poleciało na te badziewie głowa mala tak wiec oto moje wybranki
makita-ebh341u, nax-800b, oleo-mac-bch400T, NAC bp540-30

Polecam kose Maruyama MX33H, będzie uśmiech od ucha do ucha i mięso nie będzie potrzebne.

Jaki areał?

Jaki budżet? Może coś marki Stihl?

Poszukaj używki Stihl'a minimum od modelu FS120 (1,8 KM) i będziesz miał sprzęt na lata.

z pol hektara ,budzet do 1000 najlepiej ale widac ze makita troche drozsza , co do uzywki owszem moge kupic ale nie wiem od kogo bo na allegro mozna sie naciac na sprzedawcach

To kup nową FS 250 zza wschodniej granicy, tylko niestety przekracza Twój założony budżet. Chińskich NACów nie kupuj przy takiej powierzchni, ja już to przerabiałem na sobie, więcej majsterkowania niż koszenia.

Alko bc500 można spróbować 2.6 KM w budżecie się zmieścisz

Ten oleomac BCh to taki sam chińczyk z tych wszystkich tylko makita

https://allegro.pl/oferta/cedrus-wykasz ... 1bd1d899d5
a moze cedrus? Ktos sie wypowie?

Daruj sobie tego cedrusa.Najtansze co ci mogę polecić to oleomac i to dopiero modele Sparta

Makita trochę słaba na pół hektara, za tą cenę jak dołożysz trochę to masz nowego Stihla FS 250 z olx, tyle, że bez gwarancji (chociaż jak czytam obecne karty gwarancyjne to gwarancja nie obejmuje nic ).

Jestem właśnie przed podobnym wyborem. Zastanawiam się nad makitą ebh341u, można dostać za trochę ponad 1400.
Ponoć te 1.45km to minimum dla moich 36 arów. Fajne jest to że nie trzeba robić mieszanki,tylko czysta benzyna. Zastanawiam się jeszcze nad stihl FS 120, może to dla Ciebie dobra opcja? Choć trochę droga ale pewnie będzie na lata.

ja to raczej wezme albo Stihla 120 albo Oleo-Mac z dopiskiem sparta , ale jeszcze jedna sprawa bo dzis spotkalem znajomego i tez ma taki dylemat jak ja tylko ze dzialeczka mniejsza okolo 5 arow co byscie polecili w podobnym przedziale cenowym?

Na 5 arów to mu spokojnie ten Stihl FS 120 starczy, aż nadto będzie.

jak mu? ja kupie a on szuka cos tanszego niz sthil bo maly metraz ma

Pisałeś, że w tym samym budżecie jak twój, a skoro kupujesz FS 120 to taki pułap cenowy przyjąłem. Jak ma małą trawę, takie podkaszanie, to FS 55 mu starczy, będzie miał na lata, a jak woli chińskie i lubi naprawiać to i Demon za połowę ceny starczy.