Głowica schindaiwa speed - feed - odradzam nie polecam
: 26 maja 2019, 22:40
Po kolei ale szybko.
W tamtym roku stanąłem przed wyborem kupna głowicy szybkoładującej. Oleo mac iem pracowałem poprzednio i nie zawiodłem się, ale przeszukując czeluście internetu wpadły mi w oko głowice szybkoładujące firmy shindaiwa - SPEED FEED.
Głowice założyłem w tamtym roku i tu nadszedł pierwszy problem ponieważ głowica jest źle zdystansowana od zabieraka/flanszy kosy. Żeby to zniwelować należy sobie dodatkowo dokupić podkładke dystansującą shindaiwy*, albo coś kupić czy zmajsterkować. Ja kupiłem podkładkę dystansującą, luzów się pozbyłem jednak średnica tej podkładki jest za mała i nie obyło się bez dodatkowego zamontowania wieczka od słoika żeby trawa nie dostawała się w wieloklin przekładni. Samą podkładkę również dodatkowo przerabiałem na tokarce bo nie jest tak różowo - generalnie strata kasy, lepiej od razu coś rzeźbić swojego pod swoją kosę.... więc nie jest to bardzo dokładnie przemyślane, głowica kosztowała 101 zł, a podkładka chyba 16 zl dodatkowo.
W tamtym roku zdążyłem tą głowicą pokosić może 5 razy swoją 40arową działkę, trudnego żywota to ona nie miała wszakże jej siłę napędową stanowi postrach lokalnego zaścianku przyrody, czyli DEMON.
Oczywiście kosiło się super do dziś.... jej zalety:
1. głowica nie posiada grzybka/przycisku zwalniajacego żyłkę w dolnej części, dzięki temu przelotki żyłki są niżej niż u konkurencyjnych głowicach tego typu.
2. jako że nie ma grzybka to dolna płaszczyzna jest płaska, gładka, bardzo fajnie się prowadzi kose po wybojach, nie zachacza się, nie wypuszcza nam żyłki jeśli niefortunnie zaryjemy w ziemi czy w innej przeszkodzie - to jest fajne
3. prosta konstrukcja
4. wyważenie!!!! niesamowite jak ważna jest dobrze wyważona głowica szczególnie przy takim tworze jak demon, co najmniej 70% wibracji mniej na rączkach w porównaniu do chińskich głowic....
5. precyzja wysuwania żyłki, po powrocie do chińczyka jest wielki shit...
No więc kosiłem, ale dzisiaj głowica odmówiła współpracy, wypluła mi spory kawał żyłki, a próbując założyć nową żyłkę stwierdziłem.... no właśnie co stwierdziłem.. stwierdziłem maksymalne zużycie tej głowicy praktycznie nie ma co zbierać... ale po kolei, głównym winowajcą wszystkiego jest POKRĘTŁO górne... gówienko niesamowite posiadające w swojej spodniej częsci dwa małe wystające wpusty, widać je tutaj:
https://www.lasiogrod.pl/media/products ... 1495436435
wpusty jak widzicie to dwa małe wystające dziubki które powodują to że blokuje się mechanizm że tak to nazwę grzechotkowy.... bez tych dziubków wszystko obraca się 360 stopni w koło czy to w lewo czy w prawo.. no i niestety.... musiałem wrócić do niezawodnych chińczyków którymi skończyłem koszenie - ojjj było ciężko......
Jak widzicie samą pokrywkę można kupić, można też to przerobić tak żeby juz nigdy tam się nic nie ułamało ale... stwierdziłem że nie ma sensu ponieważ głowica jest całkowicie zużyta, ale po kolei
Szpula żyłki ma połamane prowadnice w które wprowadza się żyłkę:
https://www.lasiogrod.pl/szpula-glowicy-sh.html
Ta częśći powinna jeszczedługo działać niemniej jednak po 5 ciu koszeniach pęknięcia??? a głowica za 100 zł.. to chyba coś nie tak.....
KOlejna sprawa, znaczniki zużycia dolnej pokrywki, na tym zdjęciu widać takie cztery jakby nacięcia na brzegach pokrywki dolnej:
https://apollo-ireland.akamaized.net/v1 ... ;s=644x461
W instrukcji głowicy napisane jest że jeśli nacięcia się zetrą czy znikną, to pokrywka nadaje się do wymiany, u mnie po 5 koszeniach nic już na pokrywce nie ma, ani śladu po napisie speed feed, ani tych właśnie nacięć... czyli do wymiany:
https://echopunkt.pl/ogolna-pokrywa-glo ... 13,pl.html
Jak widać na załączonych linkach każdy element układanki kosztuje po 20 zł.... o nie... pomyślałem sobie więcej moje pieniądze nie zasilą konta schindaiwy bo jest to dla mnie totalna kpina, szczególnie że kopia DOPLPIMY kosztuje 35 zł za wersje 115 mm czyli dużą, jest to wierna kopia i pewnie nie pochodzi krócej więc w ogóle nie ma sensu za shindaiwe tyle płacić.... ja swoją drogą zakupiłem już oleo maca extra life, za rok się odezwe jak długo dał radę, inna rzecz że już oleo makiem pracowałem i był ok....
Wniosek taki, nie kupujcie tych głowic, chyba że macie do koszenia 5 arów i rośnie tam np sztuczna trawa, która nie rośnie...
*Podkładka dystansowa do głowic Speed-Feed®
Podkładka dystansowa, numer katalogowy: 78890-27320
Podkładka umożliwia wyeliminowanie szczeliny pomiędzy głowicą żyłkową Speed Feed a przekładnią kątową kos spalinowych innych marek niż Shindaiwa.
W tamtym roku stanąłem przed wyborem kupna głowicy szybkoładującej. Oleo mac iem pracowałem poprzednio i nie zawiodłem się, ale przeszukując czeluście internetu wpadły mi w oko głowice szybkoładujące firmy shindaiwa - SPEED FEED.
Głowice założyłem w tamtym roku i tu nadszedł pierwszy problem ponieważ głowica jest źle zdystansowana od zabieraka/flanszy kosy. Żeby to zniwelować należy sobie dodatkowo dokupić podkładke dystansującą shindaiwy*, albo coś kupić czy zmajsterkować. Ja kupiłem podkładkę dystansującą, luzów się pozbyłem jednak średnica tej podkładki jest za mała i nie obyło się bez dodatkowego zamontowania wieczka od słoika żeby trawa nie dostawała się w wieloklin przekładni. Samą podkładkę również dodatkowo przerabiałem na tokarce bo nie jest tak różowo - generalnie strata kasy, lepiej od razu coś rzeźbić swojego pod swoją kosę.... więc nie jest to bardzo dokładnie przemyślane, głowica kosztowała 101 zł, a podkładka chyba 16 zl dodatkowo.
W tamtym roku zdążyłem tą głowicą pokosić może 5 razy swoją 40arową działkę, trudnego żywota to ona nie miała wszakże jej siłę napędową stanowi postrach lokalnego zaścianku przyrody, czyli DEMON.
Oczywiście kosiło się super do dziś.... jej zalety:
1. głowica nie posiada grzybka/przycisku zwalniajacego żyłkę w dolnej części, dzięki temu przelotki żyłki są niżej niż u konkurencyjnych głowicach tego typu.
2. jako że nie ma grzybka to dolna płaszczyzna jest płaska, gładka, bardzo fajnie się prowadzi kose po wybojach, nie zachacza się, nie wypuszcza nam żyłki jeśli niefortunnie zaryjemy w ziemi czy w innej przeszkodzie - to jest fajne
3. prosta konstrukcja
4. wyważenie!!!! niesamowite jak ważna jest dobrze wyważona głowica szczególnie przy takim tworze jak demon, co najmniej 70% wibracji mniej na rączkach w porównaniu do chińskich głowic....
5. precyzja wysuwania żyłki, po powrocie do chińczyka jest wielki shit...
No więc kosiłem, ale dzisiaj głowica odmówiła współpracy, wypluła mi spory kawał żyłki, a próbując założyć nową żyłkę stwierdziłem.... no właśnie co stwierdziłem.. stwierdziłem maksymalne zużycie tej głowicy praktycznie nie ma co zbierać... ale po kolei, głównym winowajcą wszystkiego jest POKRĘTŁO górne... gówienko niesamowite posiadające w swojej spodniej częsci dwa małe wystające wpusty, widać je tutaj:
https://www.lasiogrod.pl/media/products ... 1495436435
wpusty jak widzicie to dwa małe wystające dziubki które powodują to że blokuje się mechanizm że tak to nazwę grzechotkowy.... bez tych dziubków wszystko obraca się 360 stopni w koło czy to w lewo czy w prawo.. no i niestety.... musiałem wrócić do niezawodnych chińczyków którymi skończyłem koszenie - ojjj było ciężko......
Jak widzicie samą pokrywkę można kupić, można też to przerobić tak żeby juz nigdy tam się nic nie ułamało ale... stwierdziłem że nie ma sensu ponieważ głowica jest całkowicie zużyta, ale po kolei
Szpula żyłki ma połamane prowadnice w które wprowadza się żyłkę:
https://www.lasiogrod.pl/szpula-glowicy-sh.html
Ta częśći powinna jeszczedługo działać niemniej jednak po 5 ciu koszeniach pęknięcia??? a głowica za 100 zł.. to chyba coś nie tak.....
KOlejna sprawa, znaczniki zużycia dolnej pokrywki, na tym zdjęciu widać takie cztery jakby nacięcia na brzegach pokrywki dolnej:
https://apollo-ireland.akamaized.net/v1 ... ;s=644x461
W instrukcji głowicy napisane jest że jeśli nacięcia się zetrą czy znikną, to pokrywka nadaje się do wymiany, u mnie po 5 koszeniach nic już na pokrywce nie ma, ani śladu po napisie speed feed, ani tych właśnie nacięć... czyli do wymiany:
https://echopunkt.pl/ogolna-pokrywa-glo ... 13,pl.html
Jak widać na załączonych linkach każdy element układanki kosztuje po 20 zł.... o nie... pomyślałem sobie więcej moje pieniądze nie zasilą konta schindaiwy bo jest to dla mnie totalna kpina, szczególnie że kopia DOPLPIMY kosztuje 35 zł za wersje 115 mm czyli dużą, jest to wierna kopia i pewnie nie pochodzi krócej więc w ogóle nie ma sensu za shindaiwe tyle płacić.... ja swoją drogą zakupiłem już oleo maca extra life, za rok się odezwe jak długo dał radę, inna rzecz że już oleo makiem pracowałem i był ok....
Wniosek taki, nie kupujcie tych głowic, chyba że macie do koszenia 5 arów i rośnie tam np sztuczna trawa, która nie rośnie...
*Podkładka dystansowa do głowic Speed-Feed®
Podkładka dystansowa, numer katalogowy: 78890-27320
Podkładka umożliwia wyeliminowanie szczeliny pomiędzy głowicą żyłkową Speed Feed a przekładnią kątową kos spalinowych innych marek niż Shindaiwa.