Speed&Go głowica żyłkowa

[Troku]

Mam możliwość przetestowania takiej głowicy, na pierwsze spojrzenie prezentuje się nieźle, solidna konstrukcja oraz możliwość wymiany żyłki bez jej nawijania są idealne dla osób które mają z tym problem przy głowicach manualnych. Dwie głowice o rozmiarach M i L różni wkład żyłki czyli średnicę żyłki - reszta jest taka sama. Parę zdjęć przedstawiających głowicę uwagi mile widziane nawet te negatywne

WP_20170529_19_13_00_Rich[1].jpg

WP_20170529_19_12_36_Rich[1].jpg

WP_20170529_19_12_14_Rich[1].jpg

WP_20170529_19_11_22_Rich[1].jpg

WP_20170529_19_11_12_Rich[1].jpg

WP_20170529_19_10_40_Rich[1].jpg

[elkrecik]

Jak cenowo kształtują się żyłki? Ile sztuk jest na szpuli?

[Kamilos]

Jedna sztuka wchodzi na szpulę, kwestia ile metrów wchodzi zależy od grubości żyłki. Cóż, żeby mieć jakieś uwagi i spostrzeżenia, trzeba by taką głowicę przetestować, ja zapytam tylko jaka jest cena tej głowicy ?

[Tornado]

Nie rozumiem tylko , dlaczego mając głowicę automatyczną, miałbym takie coś używać..Dlatego, że nawinięta żyłka będzie droższa?

[Uli]

Niekoniecznie Tornado...moja żonka też czasami lubi sobie pokosić, i jak żyłka się skończy albo zetnie przy szpuli to dla niej jest to koniec koszenia, bo żyłki nie umie wymienić, nawijać, chociaż nieraz pokazywałem jak to zrobić (po prostu trzeba się nakombinować) odkręcać całą głowicę itd...dlatego myślę że takie cuś dla mojej kobitki jest super rozwiązaniem, odpinasz dwa zaczepy, wymieniasz szpulę w środku zatrzaskujesz dekiel i jazda hehe, tylko właśnie ciekawe jak cenowo to wychodzi.

[Toma]

Moja żonka też lubi pokosić....ale traktorkiem. W życiu nie wzięla by sie za kose

[Uli]

Nooo... mnie to czasami wkurza, bo jadę do domu i sobie myślę jak i co będę kosił... a tu... kurcze wszystko skoszone, a mnie zostaje tylko sprzęt umyć.
Sprawdzałem cenę Speed&Go... i głowica to koszt około 85 zł. a wkłady z żyłką są dostępne w dwóch rozmiarach fi.2,4 (10 szt.) 55zł. albo fi 3,0 (10szt.) za 65 zł. Oczywiście są zestawy z mniejszą ilością wkładów i cena adekwatna do ilości.

[Toma]

Eeee panie, glowice bede musial jakąs kupic, ale za wklad tyle nie dam. Nawine żyłeczke i starcza mia na dlugi , oj dlugi czas.

[Uli]

Tam też jak Kamil pisze że zależy od gr. żyłki ile wchodzi metrów...przyjmijmy że na szpulę wchodzi 10mb. ja ostatnio w sklepie u siebie kupowałem żyłkę Oregon 2,7 i za 10mb. zapłaciłem 16 zł. a tu mamy 10 szt. szpulek z żyłką, więc jak policzę to za 100mb. zapłacił bym 160 zł. a 10 szpulek mam za 55zł. Nawet jak bym kupował cieńszą średnicę to cena i tak wyjdzie niewiele mniejsza...oczywiście zaznaczę że kupowałem żyłkę u siebie w sklepie i na metry i byt to kwadrat z takimi ząbkami. Ale ja tylko porównuje... tak mniej-więcej.

[Tornado]

Uli, ale Ty piszesz..., czy mam rozumieć, że "zwykłej " żyłki 100 metrów kupujesz za 160 zeta..., a te 10 wkładów do speed go to również 100 metrów w cenie 55 zeta?

[Uli]

Tak... jeżeli za 10 mb. u siebie w sklepie płacę 16 zł. a speed&go za 55zł. masz 10 szt. wkładów. a pisałem... "przyjmijmy" że na szpulę wchodzi 10mb. No tak jakoś wychodzi, ale nie wiem ile dokładnie mb. na szpulę speed&go wchodzi tej żyłki, no i jej grubość, kształt, jakość. Napisałem tylko takie porównanie. Nie chce mi się dokładnie tego obliczać, ale wydaje mi się że speed&go może wychodzić taniej. Trzeba by to było obliczyć.

[Tornado]

No to nie porównuj czegoś, czego nie Wiesz ! Ustal, ile metrów żyłki jest na jednej szpuli i jakiej ..., a wówczas możesz to robić...... Tak na marginesie .., jak tam jest 10 metrów to ja jestem księdzem ... Tak na "oko" to jest jej ok. 2 metrów...

[Uli]

Ok... żyłki 2,4 wchodzi okoł 7mb. Troku tu omawia https://www.youtube.com/watch?v=rxRI97m0DXA
Czyli 10 szt.szpuli w sumie zawiera 70 mb. żyłki

Czyli płacę 1.60 za 1mb. żyłki (u siebie)...70mb. x 1.60 = 112zł.
Speed&go 70mb. (10 szt. szpuli po 7mb.) = 55zł.

Ale... jeden stawia na jakość żyłki, drugi na cenę a inny na łatwość i szybkość wymiany. Owszem, możemy kupić żyłkę np. 30 mb. za 10zł. i wyjdzie taniej, a drugi 30mb. za 50 zł. stawia na wytrzymałość. Dlatego porównywanie ceny żyłki Speed&go niema raczej sensu, raczej chodzi o szybką i sprawną wymianę.

[Kamilos]

Macie na pierwszym zdjęciu ile i jakiej żyłki wchodzi na głowicę..
Później wrzucę zdjęcie ile ma moją zwykłą wchodzi..

[Tornado]

Powiem tak ..., ogólna dostępność żyłki do speed.go jest raczej ..mała. Pewnie,.... można się zaopatrzyć na tzw zapas... Potrzebuję żyłki, bo mi brakło do głowicy automatycznej.., co robię? Jadę do pierwszego lepszego ogrodniczego i ..kupuję bez problemu... Poza tym , jeśli chodzi o żyłki, to powiem tak, że coraz bardziej przekonuję się do żyłki 2,7 mm , czy 3 mm tzw noname . Koszę różnymi np Oregonem , czy Ole Mac , czy jeszcze jakieś inne... Zużycie jest podobne.... Bardziej dociera do mnie rodzaj przekroju, gdzie pięciokątna wygrywa z innymi.. Takie moje zdanie dot. żyłki..
A, co do głowicy speed go .. to odnoszę wrażenie, że jest to produkt który wiąże klienta z pewnymi firmami, które robią do tych głowic szpule z żyłką .... Owszem .., można mówić o pewnym komforcie z uwagi na eliminację nawijania żyłki..., tylko czy to jest ..uciążliwe/trudne...?, no może dla kobiety..., ale skoro kobieta potrafi kosić kosą, to na luziku nawinie żyłkę na szpulę...

[Uli]

Uwierz Tornado że nie umie...albo też nie chce, nie wiem, w każdym bądź razie na pewno dla Niej by się taka przydała... A propo tej głowicy to jeszcze innej stronie cena jej wynosi 125zł. A używałem żyłki Hitachi 3,0 okrągłej 11zł. za 15mb. przed tą Oregona którą kupiłem ostatnio...i powiem że Hitachi zdecydowanie prowadzi, starcza na dłużej.

[Tornado]

Śmiem przypuszczać, że jej się nie chce..., wychodzi z założenia.., skoro mam kosić, to niech mi "chłop" kosę przygotuje do pracy..
Co do samej głowicy, to nadal jestem na nie i wolę tzw. zwykłą automatyczną, oczywiście dobrej firmy, aby później nie było np. niespodzianek typu ..wibracje, spadanie pokrywy głowicy , czy też szybkie zdzieranie się "główki" szpuli...