Blokada rozrusznika - NAC WLBC580B

[mair81]

W mojej kosie pojawił się problem a instrukcja w zasadzi nie pozwala na rozwiązanie we własnym zakresie żadnego problemu. Mianowicie do wczoraj było ok, ale dzisiaj podczas koszenia puściłem manetkę gazu a głowica dalej się kręci. Nie wiem z czym jest związany ten problem ?

Sprawa druga. Ten problem jest grubszy i zaczął się tak naprawdę już rok temu. Podczas ostatniego koszenia w zeszłym roku kosa sama mi zgasła. Próbowałem ją ponownie uruchomić, ale linka rozrusznika wychodziła tylko troszkę i się blokowała. Nie robiłem z tym nic całą zimę i kiedy w tym sezonie wyciągnąłem kosę to bez problemu linka wychodziła cała i kosa startowała. Dzisiaj było podobnie. Kosa w pewnym momencie stanęła. Znów pociąganie linki nie powodowało jej wysunięcia (przekręcenia rozrusznika). Po rozkręceniu linka swobodnie wychodzi z kołowrotka ale przykręcona do rozrusznika znowu się blokuje. Nie mam bladego pojęcia co jest. Bardzo proszę o pomoc.

[jerzyk]

a płytka z zabierakami pracuje normalnie ???

[mair81]

Odkręciłem płytkę (to ta część z linką i rączką prawda? ) i pociągając za rączkę linka bez problemu wychodzi.

[jerzyk]

odkręciłeś rozrusznik a płytka jest zakręcona na wale

[mair81]

To co jest pod tym co odkręciłem nie kręci się w ogóle.

[mair81]

Ok. Kolejny dzień zmagań z kosą za mną. Od razu mówię, że jestem totalnym humanista (human-tuman ) więc proszę o wyrozumiałość. Nie znam terminologii lecz powoli się jej uczę...ale dobrze. Zatem...odkręciłem rozrusznik. Mym oczom ukazał się zabierak z taką śrubą w środku. Rozrusznik po odkręceniu wychodził bez problemu natomiast zabieraka za nic nie mogłem przekręcić w żadną stronę. Wziąłem klucz i spróbowałem pokręcić śrubą w zabieraku. Bez użycia większej siły coś tam puściło i zabierak zaczął się kręcić. Poskręcałem to i....znowu to samo. Po pierwszej próbie rozruchu znowu zabierak się zablokował. Znowu użyłem klucza i puścił. Wykręciłem świecę i przykręciłem rozrusznik...chodzi super, bez oporu do końca wyciągam linkę. Po wsadzeniu świecy rozrusznik chodzi bardzo ociężale i się blokuje, a po ponownym jej wyciągnięciu znowu luźniutko. W czym jest problem. Spotkał się już ktoś z tym ?

Bo to jest zabierak rozumiem ?

20160803_1911552.jpg

[jerzyk]

masz zatarty silnik

[mair81]

No to super. To co mam zrobić, jak ją naprawić. Ale w sumie to dlaczego się zatarł. Ta kosa chodziła może w sumie 3-4 godziny?

[jerzyk]

jak na te kosy to i tak długo
przyczyny zatarcia układu tłok cylinder : brak oleju ; za mało oleju ; niewłaściwy olej ; zły montaż ; ew. dziurawa.
przyczyny zatarcia wału korbowego : fabrycznie źle spasowany wał ; źle utwardzony korbowód ; wadliwe łożysko korbowe.
oddaj do serwisu lub na złom.

[mair81]

Ale to dziwne, bo poprzedni sezon też tak zakończyłem. Walnąłem kosę w kont i tak leżała przez zimę i teraz normalnie dało się kręcić i kosa ruszała.