Rękawice antywibracyjne

[walfr]

Czy używacie i jakie polecacie?

[Tornado]

Hmm..,pisałeś o kosach, więc mniemam, że chcesz zniwelować wibracje od tego sprzętu. Jednak od tego jest stosowna konstrukcja maszyny /nie tylko kosy, a zagęszczarki nie mam na myśli/ . Koszenie odbywa się w temp. dodatnich.., rękawice chociażby najlepsze , ale ..latem? Coś mi tu ..reklamą "zajeżdża"..

[Kamilos]

Do kosy takie rękawice nie są potrzebne, wystarczą zwykle robocze, kosy mają system antywibracyjny więc wibracje są ogranoczone do minimum, poza tym głowica z żyłką nie generuje takich wibracji by były potrzebne. Do zagęszczarek, skoczków, młotów to już co innego..

[Tornado]

Nie wszystkie kosy mają taki system, niemniej jednak stosowanie rękawic to tak, jakby pić herbatę przez ..sitko....

[Kamilos]

Najlepszym systemem antywibracyjnym jest robienie sobie przerw w pracy daną maszyną jeśli generuje duże wibracje..

[AmaPoland]

Jeśli za drgania uznajemy to co się dzieje podczas pracy skoczka lub młotów to faktycznie rękawice stosowane przy kosach wyglądają śmiesznie. Jednak coś co się określa jako mikro drgania i zostawia efekt po długofalowej (wielogodzinnej, codziennej) pracy faktycznie istnieje. Kosy czy piły łańcuchowe nie drżą latem mniej więc i o tej porze roku warto je zakładać.

[Kamilos]

Jeśli za drgania uznajemy to co się dzieje podczas pracy skoczka lub młotów to faktycznie rękawice stosowane przy kosach wyglądają śmiesznie. Jednak coś co się określa jako mikro drgania i zostawia efekt po długofalowej (wielogodzinnej, codziennej) pracy faktycznie istnieje. Kosy czy piły łańcuchowe nie drżą latem mniej więc i o tej porze roku warto je zakładać.

No dobrze, ale jakie polecacie w takim razie rękawice antywibracyjne ?

[Troku]

jedyne które używałem to te z Oleo-mac i dla mnie się sprawdziły super.

[janusz]

Do kosy takie rękawice nie są potrzebne, wystarczą zwykle robocze, kosy mają system antywibracyjny więc wibracje są ogranoczone do minimum, poza tym głowica z żyłką nie generuje takich wibracji by były potrzebne. Do zagęszczarek, skoczków, młotów to już co innego..

No to popracuj parę dni po 8 godzin dziennie .... taką kosą ... zobaczymy czy łyżką z talerza zupę zjesz ....

[Troku]

Kosy mają podobny system drgań co pilarki więc przy pracy zawodowej wskazane są antywibracyjne, amator tego nie odczuje choć jak kiedyś dawno temu jak jeszcze prądu nie wynaleźli kosiłem kosą CG430 to po całym dniu czułem mrówki w rękach.

[Kamilos]

Do kosy takie rękawice nie są potrzebne, wystarczą zwykle robocze, kosy mają system antywibracyjny więc wibracje są ogranoczone do minimum, poza tym głowica z żyłką nie generuje takich wibracji by były potrzebne. Do zagęszczarek, skoczków, młotów to już co innego..

No to popracuj parę dni po 8 godzin dziennie .... taką kosą ... zobaczymy czy łyżką z talerza zupę zjesz ....

Nie pracuje zawodowo kosą, więc nie zobaczę "czy łyżką z talerza zupę zjem "
Dla mnie dla amatora grube rękawice robocze temat zamykają, ale jak ktoś więcej kosi to być może warto się w takie rękawice antywibracyjne wyposażyć..

[Tornado]

Chłopie jak ktoś ma kawałeczek do skoszenia, to nie używa rękawic, jeszcze nie widziałem amatora koszącego w rękawicach... gdybyś tak sztywno trzymał się BHP, to nogi pilarką Byś nie skaleczył.. Popatrz też na filmiki, które zamieściłeś w sieci, gdzie pracujesz bez nauszników i naruszasz wiele zasad BHP. Więc Twoje rady nie zawsze są słuszne, ale swoje zdanie każdy mieć może...

[Troku]

Powiem po moim doświadczeniu, dawno temu jak miałem wokoło płotu obkosić to nie myślałem nawet o rękawicach, dostałem parę razy kamieniem i założyłem pierwsze lepsze by chroniło ręce, dopiero jak kosiłem dłużej to czułem mrówki w rękach i pomyślałem o zakupie rękawic i mam je do dzisiaj choć już dość są zniszczone, to samo w mechanice jak robiłem jedną - dwie skrzynie na miesiąc to robiłem to rękoma ale teraz jak naprawiam dużo więcej robię już w rękawicach prawie wszystkie czynności bo dłoni bym już dawno nie miał ( tak ładnych )

[Kamilos]

Januszu, a jakie ty polecasz rękawice antywibracyjne ?, Bo w końcu o to pyta autor tematu..

[janusz]

Januszu, a jakie ty polecasz rękawice antywibracyjne ?, Bo w końcu o to pyta autor tematu..

Wedle kieszeni ...

[marian3k]

Wiadomo, że bezpieczeństwo w pracy to rzecz najważniejsza i żeby uchronić się przed negatywnymi dla zdrowia skutkami długofalowej pracy z pilarkami warto zaopatrzyć się w rękawice antywibracyjne. Jedni powiedzą, że pic, inni, że czegoś takiego nie ma, a jeszcze inny, że naprawdę działają. Każdy powinien sam przetestować i się przekonać. Jako przykład linkuję artykuł <- , warto rzucić okiem.
Pozdrawiam

[walfr]

Widzę, że w czasie mojej nieobecności temat mocno się rozkręcił, ale nie padła żadna konkretna propozycja. Wspomniane rękawice Oleo Maca nie mają obszycia na 4 palcach (tylko kciuk i wewnętrzna strona dłoni), a ja właśnie w nich odczuwam skutki wibracji. Decyzja prawie podjęta. Czas zamienić FS 240 na FS 410 albo 460

PS. Tutaj ciekawa propozycja.

http://brushdestructor.com/brushdestructor-anti-vibration-gloves/

Widać że zaprojektowane przez kogoś, kto pracuje kosami. Ochrona wszystkich palców, duża warstwa silikonu i ochrona kostek po zewnętrznej stornie dłoni

PS. 2. Jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości co do istnienia wpływu wibracji na zdrowie operatora, to polecam lekturę:

http://archiwum.ciop.pl/31363 oraz http://archiwum.ciop.pl/5912.

Wynika z tego, że kupowane przez nas rękawice powinny spełniać normę ISO 10819. Szybka lektura ofert na allegro pokazuje, że niektóre modele sprzedawane jako antywibracyjne tej normy nie spełniają

[Dziki FS410C]

Ja jestem użytkownikiem FS410C. Uchwyty dodatkowo wyposażyłem w osłony palców, przydają się w czasie pracy przy ekranach akustycznych, drzewach, etc. Rękawice antywibracyjne, które używam to rękawice dla operatorów zagęszczarek budowlanych. Od kwietnia do października koszę po 10 godzin dziennie a więc tym bardziej muszę zwracać uwagę na kwestię wibracji i zabezpieczenia przed nimi. Długotrwałe oraz długoletnie użytkowanie pilarek i kos wiąże się z ryzykiem choroby wibracyjnej- choroby "białych palców", skutkiem jej jest ograniczenie czucie w palcach, mrowienia w rękach oraz bóle w przedramionach promieniujące do łokcia.

[Dziki FS410C]

Mój serdeczny przyjaciel będący emerytowanym drwalem zawodowym powiedział mi takie słowa- Ręce to nasze najlepsze narzędzia, więc chrońmy je dobrze... Po latach pracy na stanowisku pilarza sam wiem dlaczego należy ręce chronić... Pozdrawiam i życzę bezpiecznej pracy.

[walfr]

Dzisiaj sprawdziłem najdziwniejszy patent jaki znalazłem w Internecie- owinięcie rączek 1 cm warstwą folii bąbelkowej. 4,5h koszenia trawy do pasa i odczuwalnie mniejsze mrowienie w palcach. Wygląda nieestetycznie i wstyd pokazać się u klienta, ale do użytku domowego ma to sens.

[Dziki FS410C]

A w czasie słonecznych dni ręce dostaną popalić lepiej niż po włożeniu do piekarnika

[hunter8]

Właśnie, jak to jest w upalne dni - ręce nie odparzają się od tej folii?

[Kamilos]

Temat się rozkręcił, ja sam postanowiłem jednak zainwestować w rękawice antywibracyjne, ponieważ tylko tego mi brakuje. Wobec tego jakie rękawice polecacie ?
Znalazłem coś takiego w rozsądnej cenie http://allegro.pl/rekawice-antywibracyj ... 20212.html

[walfr]

A w czasie słonecznych dni ręce dostaną popalić lepiej niż po włożeniu do piekarnika

Nie, normalnie owijasz folię bąbelkową srebrną taśmą uniwersalną (duct tape) żeby się trzymała rączek i ubierasz rękawice. Lepsze to niż nic

[Kamilos]

Odświeżam temat szukam jakichś dobrych i wygodnych rękawic antywibracyjnych, bo te które posiadam tłumią drgania, ale jednocześnie są sztywne i przy wciskaniu gazu trzeba pokonywać ich sztywność i jeszcze dodatkowo wciskać gaz do dechy przez kilka godzin, przez co po pracy odczuwam ból dłoni. Czekam na wasze propozycje.

[jerzyk]

Kamil ty to i bez rękawic dasz radę

[Venom]

Nie wydaje mi się, by jakiekolwiek rękawice zapewniały naprawdę odczuwalną skuteczność jeśli chodzi o redukowanie wibracji, ale może coś ciekawego znajdziecie na https://zet4.pl/zul_m_Rekawice-robocze-263.html, bo w sumie mają do zaoferowania różne rodzaje rękawic.