Forum Pilarz.org

Od 15 lat mam kosiarkę Alko z silnikiem B&S XC 35.
Jak ustawić dźwignię widoczną na fotkach? Czy to ssanie? Dotąd nic jej nie przestawiałem, pompowałem tylko paliwo i jazda.
Teraz musiałem zmienić membranę gaźnika, linkę odpalania i świecę (15 lat!!!). No i nie wiem jak ją ustawiać, czy maxymalnie do przodu, czy do tyłu.
Jak uruchamiać silnik, a jak pracować, tzn. jak ma być ustawiona ta dźwignia?

Sądząc po zdjęciu masz clasica i jest załamanie( zagięcie prawie 90 stopni ) na regulatorze obrotów to załamanie jak ustawisz daleko od świecy to masz wysokie obroty jak blisko świecy masz niskie, w tym gaźniku ssanie nie występuje ponieważ masz pompkę.

Tak, to clasic 3,5 km. Używając go, rzeczywiście w jednej pozycji były lekko szybsze obroty, a w przeciwnej trochę wolniejsze. Czekam na części, bo wymieniam kolanko odpowietrznika oraz cięgno regulatora obrotów (to mi gdzieś zapadło się pod ziemię przy demontażu i nie mogę odnaleźć ). A rozbierałem, ponieważ zalał się olejem, gdyż czyściłem deck na zimę i robiłem konserwację barankiem od spodu, więc przewróciłem na bok... , no i nie chciała już odpalić. Poczyściłem gaźnik, zbiornik, odpowietrzenie, no i jak rozebrałem to okazało się, że kolanko gumowe odpowietrznika jest napęknięte, a cięgno pooooszłoooo w ....
No! Tam właśnie.
Dziękuję za rzeczową odpowiedź. Wiem na czym stoję. Ale 15 rok chodzi i niech mi nikt nie mówi, że B&S to badziewie.
Z kolei deck ALKO lekko zardzewiały od spodu - nigdy nie był porządnie oczyszczany i dopiero teraz to zrobiłem. Pochodzi...

Mamy problem. Przechwaliłem.
Zrobiłem roboty jak wyżej. Czyszczenie gaźnika, ogólny przegląd, wymiana filtra, czyszczenie zbiornika. I.... nie odpala. Bez filtra pufa i pojawia się ogień oraz siwy dym. Co może być?

Na myśl przychodzi mi tylko jedno przestawiony zapłon.

Koło magnesowe i cewka. Przerwa ile powinna być?
Iskra jest na świecy. Biały/ siwy dym wskazuje na spalanie oleju. Tak jak pisałem miałem ją przechyloną i olej poleciał. Czyściłem układ paliwowy. Dodatkowo przedmuchałem spreżarką odpowietrznik. Dodam, że po latach użytkowania na oleju B&S przeszedłem na 10W40 i chodziła na tym. Problem zaczął się po czyszczeniu decka i obaleniu na boki.
No nic. Niech postoi kilka dni. Zobaczymy...

Zapytam jak towarzysz Gierek: no to, co? Pomożecie?!

Bez silnika na stole nie pomogę za dużo niewiadomych.

Odpal ją i daj się wydymič, potem wyczyść šwiecę.

Żeby to dała się odpalić! Strzela w filtr powietrza ogniem, próbuje zagadać ale milknie.
Jednakże, chyba wiem, co dolega...
Napiszę jak się uda, a może to być jutro...

Jeszcze chwilka...

Zagadała. Gniazdo zawodowe, tam gdzie wchodzi wylatało się... Tylko dlaczego? Starość?

Miałem parę przypadków wypadnięcia gniazda zaworowego i zazwyczaj blokowało zawór. Wystarczyło wsadzić je na miejsce, zapunktować i silnik zaczął prawidłowo pracować.

I tak wlaśnie zrobię. Zapunktowanie to gwarancja powodzenia tej operacji.
Dziękuję za potwierdzenie moich myśli. Magik jesteś. Czytasz w myślach...

Zapunktowane. Chodzi. Ale ma obroty jak nie ma filtra powietrza- jak odkryty gaźnik. Jak założę filtr, to słabnie, zwalnia. Co może być?
Dodam, że filtr czysty, nowa gąbka.

[*]Jakieś pomysły?

Zrobione. Jakoś bez pomocy Kolegów...
Zapunktowanie na nic się zdało. Wszystko było już do kitu. Nie chodził równo, brak mocy...
Wymieniłem karter i chodzi jak lalunia.

Jak podkręcić obroty w tym silniku?
Obroty lekko, minimalnie falują, czy to wina ustawienia cewki/twornika? Gdy lekko uniosę przód, to obroty są jakby szybsze i równiejsze.

Na twoim zdjęciu jest zamocowanie do sprężynki żeby podnieść obroty trzeba sprężynkę delikatnie naciągnąć operację radzę przeprowadzać z obrotomierzem max obroty dla tego silnika zgodnie z instrukcją 2800 zgodnie z praktyką 3200-3300.

Ok. Dziękuję
Chodzi o małą spreżynkę i ten "dinks" na fotce, tak?

Już chodzi. Cyka. Dziękuję jeżyk.
Nie mogę dodać filmiku. Szkoda.
Dla mnie koniec tematu. ChybaXD

Po zawodach. Restauracja zrobiona. I pięknie
cyka, i mruczy..
Kosisko też pomalowane.

Nie chcę zakładać nowego tematu, ponieważ dotyczy to ww. silnika.
Chodzi mi o rozmiar śrub calowych, które służą do mocowania blachy będącej obudową szarpaka w tym modelu. Ta obudowa wraz z szarpakiem (umocowanym nitami oraz osłoną z plastiku) przychodzi na koło magnesowe i cewkę. Tam są 3 śruby mocujące ją do silnika. Czy ktoś mi podpowie jaki jest rozmiar śrub?
Poza tym, proszę o poradę, czy otwory nie lepiej "przegwintować" na metryczne?

Przepraszam post się powtórzył.

Klucz chyba 10. Ale na gwintach calowych też nie znam się. Może ktoś tu pomoże.

gwint 3/8 tj 9,52mm

JGO pisze: ↑

09 lis 2020, 12:24

Po zawodach. Restauracja zrobiona. I pięknie
cyka, i mruczy..
Kosisko też pomalowane.

Nie chcę zakładać nowego tematu. Otóż w lawecie, kosisku niestety zrobiła, a właściwie powiększyła się dziura w miejscu mocowania jednej ze śrub silnika. Korozja zrobiła swoje. Proszę o poradę, czy spawać, czy też kupić nową lawetę?
To jest laweta Alco z silnikiem B&S 3,5 km, Classic. Może ktoś z forum ma do sprzedania "gołe" kosisko? Silnik mam po remoncie, wszystko działa. Aż szkoda, żeby złomować. Ma swoje lata, ale mam sentyment do niej.

Jak nie potrzebujesz kosza to lawetę ci znajdę, nawet z napędem.

Chodzi mi o samą lawetę-kosisko. Kosz mam cały, koła całe, uchwyt też - wszystko sprawne. Ja mam bez napędu - jest pchana i to mi wystarcza. Teren płaski i stosowałem ją do wykaszania miejsc niedostępnych dla traktorka (łuki przy borderach).
Spróbuj poszukać, a ja zrobię sobie przekładkę. Bedę czekał na wiadomość.
Nic pilnego, bo mam jeszcze jedną kosiarkę i traktorek.
Dziękuję i pozdrawiam.