kosiarka Honda HRB 536 C Hydrostatic próba renowacji

[HenryK3]

Dobry Wieczór. Witam, to mój pierwszy post na tym forum.
Stałem się posiadaczem kosiarki Honda HRB 536 C. Jest bez czytelnych tabliczek i w stanie jak widać. Laweta plastikowa z napisem Hydrostatic. Chciałbym ją powoli doprowadzić do stanu używalności. Silnik (EM YB) udało się odpalić, napęd nie działa. Po chwili silnik zgasł bo ma problem z gaźnikiem ale to temat na później, ew. mam podobny silnik. Sprzęgło noża ma zerwaną linkę, temat też na później. Najbardziej interesuje mnie napęd. Pasek i linka ok. Rozebrałem kosiarkę i przekładnię (hydrostatyczna?) mam na wierzchu. Naklejka nieczytelna. Po odkręceniu korka - susza. Zalałem świeżym olejem silnikowym SAE 10W40. Obudowa była sucha a po zalaniu pojawił się wyciek na osi koła pasowego bo przekładnia była przewrócona o 90 stopni. Drugiego korka nie odkręcałem. Dźwignia napędu naciśnięta, kręciłem kołem pasowym ręką i nic. Jak napędziłem wiertarką to wałek napędzający koła na chwilkę ruszył i się zatrzymał. Zaprzestałem dalszych prób bo pośpiech jest złym doradcą.
Czy ktoś z szanownych Kolegów podpowie co sprawdzić przed demontażem? Za każdą informację będę wdzięczny.
Pozdrawiam

[Troku]

Po pierwsze zmień uszczelniacze i zalej olejem, poczekaj parę godzin by sprawdzić czy jest szczelna i zakładaj do kosiarki.

[HenryK3]

Dziękuję za odpowiedź. Rozumiem, że uszczelniacz na kole napędowym i na wałku też. Ile oleju nalać i czy da się sprawdzić przekładnię "na stole"?

[Troku]

Te przekładnie są zalewane do pełna więc tyle ile oleju w nią wejdzie będzie dobrze. Na stole kręcąc wałkiem atakującym na którym jest koło pasowe i po przesunięciu dźwigni jazdy przód powinny się obracać ośki od napędu

[HenryK3]

To mój pierwszy kontakt z przekładnią hydrostatyczną. Brak mi podstawowej wiedzy a i trudno znaleźć cokolwiek o takiej bezobsługowej.
Przepłukałem ją kilka razy świeżym rzadkim olejem. Na początku wylatywał czarny z "brokatem", później było coraz lepiej. Napęd na stole, bez obciążenia niby działa. Odkręciłem górną pokrywę i wyleciały tłoczki, sprężynki. Martwi mnie, że wałek napędowy ma bardzo duży luz w obudowie. Elipsa jest spora, widoczna nawet na zdjęciu.Pasek był sprawny, pomimo braku oleju wałek napędowy ileś czasu na sucho się kręcił.
Zaczynam od uruchomienia napędu bo sama kosiarka waży 40 kg i ma kosz 80 litrów więc ew. jest co pchać.
Uszczelniacz Φ13 Φ22 x 5 mm. Na osiach napędu na 99% są takie same, pod dźwignię jeszcze nie zaglądałem ale mam nadzieję, że producent poszedł na skróty. Na znanym serwisie aukcyjnym ceny uszczelniaczy są już od 2 zł do 15 a nawet 18 zł za sztukę.