Forum Pilarz.org

Witajcie,
Chciałbym prosić o poradę odnośnie wyboru kosiarki.
Będzie użytkowana przez moją mamę, obszar koszenia to jakieś 10 arów, aczkolwiek może 1/3 jest koszona regularnie, bo resztę kosi traktorkiem życzliwy sąsiad. Zatem cały obszar 10 arów tylko od czasu do czasu. Dodam, że mama ma sporo kręcenia, bo jest dużo drzewek, krzewów itp

Jestem laikiem w sprawach kosiarkowych, natomiast poczytałem trochę forum i na placu boju został Oleo Mac gv48 tk oraz Stiga 48 sq. W zasadzie byłem już zdecydowany na OM, ale po przeczytaniu tutaj czyjejś opinii, że Stigą łatwiej się manewruje (a to dość istotny czynnik) wybrałem się do sklepów żeby zobaczyć obie, i faktycznie Stiga wygrywa pod tym względem.

I tutaj moje pytanie: przeszukując allegro, natrafiłem na sporo wariantów modelu Stiga Combi 48 sq "coś tam", które mają różną cenę i nie za bardzo rozumiem czym one się różnią

STIGA COMBI 48 SQB - cena około 1500
STIGA Combi 48 SQ ST 170 - 1375 pln
Stiga Combi 48 SQ ST 45 - 1340 pln
STIGA Combi 48SQ napęd 166cc - 1375
STIGA Combi 48SQ napęd 140cc - 1285 pln

Wiem, że ta pierwsza ma silnik B&S, ale czym różnią się od siebie pozostałe.
Myślałem o modelu 48 SQ ST 170, bo ten oglądałem w sklepie. Czy to będzie dobry wybór?

Jeśli jest jeszcze jakaś ciekawa alternatywa w podobnej cenie, to również będę wdzięczny za informację.

Ok, kosiarka już kupiona (ST 170). Po pierwszym koszeniu wrażenia pozytywne, natomiast jak już ktoś pisał w innym wątku, nóż nie do końca dobrze się sprawuje, ma tendencję do zostawiania nieskoszonego grzebienia trawy.

I mam w związku z tym dwa pytania:
1. Czy wymiana noża na inny może pomóc? Jeśli tak, to czy ktoś może polecić jaki inny, lepszy nóż kupić żeby pasował do tego modelu?
2. I drugie pytanie, czy przy takiej modyfikacji nie stracę gwarancji?

Z góry dzięki za pomoc.

Naprawdę nikt nic nie doradzi?

Z powodu wymiany noża nie stracisz gwarancji. W sezonie zimowym mogę się bawić w szukanie i dobieranie noża ale w sezonie letnim po prostu nie mam na to czasu.

Jak maszyna nawali to załóż stary nóż i tak ją oddaj do serwisu. Jaki nóż to mogę coś podesłać. Pamiętaj, NIE kupować noży uniwersalnych, bo jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego! Jak zbierasz pokos do kosza - kup nóż TYPOWO ZBIERAJĄCY. Jak mulczujesz trawnik - kup nóż przeznaczony TYPOWO DO MULCZOWANIA.

Dzięki za podpowiedzi. @Szymoon jakbyś mógł coś podesłać to byłbym bardzo wdzięczny, bo nie znam się na tyle żeby wybrać lepszy nóż od tego, który oryginalnie jest w tej kosiarce.
Mulczował raczej nie będę, chodzi o nóż który nie będzie zostawiał takich nieskoszonych grzebieni trawy (głównie wyrzut tylny i boczny, bez kosza, o ile to ma jakieś znaczenie).

Szukałem chwilę i ciężko coś znaleźć. Wprawdzie są fajne noże zbierające 48cm, ale pasujące z inną piastą. Uważam, że wymiana piasty jest bezsensowna, chyba że jesteś strasznie napalony. Co to znaczy, że nóż nie dokasza??? Jak nóż jest ostry, to musi kosić, oczywiście przy danej prędkości obrotowej. Wiem też że większość nowych noży jest tępych. Naostrzyć i będzie kosić jak należy. Może też kosisz za szybko i nie daje rady ściąć trawy?

Albo "za szeroko jedzie" i zostawia "brodę" po śladach kół...

Na pewno nie jest to kwestia szerokości, bo takie nieskoszone grzebienie zostają w średnicy noża, a nie gdzieś z boku.
Dzieję się tak kiedy trawa jest nieco wyższa (przy niższej nie ma takiego problemu), kosiarka "kładzie" taki grzebień trawy zamiast go skosić i po skoszeniu całego obszaru jest to bardzo widoczne. Może faktycznie jest to kwestia naostrzenia noża, spróbuję.
A czy to kwestia szybkości? Podczas koszenia używam napędu, więc byłoby to dziwne gdyby to był powód, ale czy mogę jakoś wyregulować i trochę zwolnić napęd żeby sprawdzić czy to pomoże?

Jest to efekt zbyt wysokiej trawy więc najpierw powinieneś skosić a następnego dnia poprawić i potem pilnować by trawa nie wyrosła za wysoka czyli kosić minimum raz w tygodniu.

To bardzo dziwne, że "w szerokości noża" ci zostawia "brodę". Przecież nóż się obraca "w kółko" i kosi zasadniczo swoim "czubkiem", więc teoretycznie nie ma takiej możliwości. To co zostaje to podejrzewam że kosisz bardzo dużą trawę i obudowa ją przygniata. Trawa jest wysoka i przygnieciona przez obudowę nie zdąży się dostatecznie podnieść i nóż "krąży" nad nią i nie docina...

Może też być tak jak pisze Wojtek. Jednak naostrzenie noża na pewno nie zaszkodzi.

Dzięki za podpowiedzi, wezmę pod uwagę.
Aczkolwiek to nie jest tak, że kosiłem jakąś trawę po kolana. Kosiarkę kupiłem 26 czerwca i wtedy kosiłem pierwszy raz, dokładnie tydzień później kosiłem drugi raz ten sam obszar i po prostu w części działki z jakiegoś powodu wyrosłą trochę wyższa trawa przez ten czas. I tam gdzie była wyższa zostawiało takie grzebienie, a koło domu nie.
Teraz będę w domu na weekend to jeszcze sprawdzę, ale wydaje mi się że takie grzebienie zostają bliżej środka noża, a nie na jego końcu.
Tak czy inaczej uważam, że nowa kosiarka powinna sobie bez problemu radzić z taką trawą, jak mam jeszcze poprawiać to trochę porażka. Wiem, że traktorek to zupełnie co innego, ale sąsiad kosi dużo wyższą trawę traktorkiem i żadnej "brody" mu nie zostawia.

Jak trawa jest wysoka i gęsta to normalne. Nawet traktorek tego nie ogarnie na raz.
Koś zawsze na tej samej wysokości co tydzień i po pewnym czasie problem sam zniknie.

emdżej pisze: ↑

29 cze 2020, 12:41

Ok, kosiarka już kupiona (ST 170). Po pierwszym koszeniu wrażenia pozytywne

Czy nadal wrażenia z eksploatacji są pozytywne? Zastanawiam się dokładnie nad takim modelem z tym silnikiem i zbieram opinie.

Tak, ja jestem zadowolony. Natomiast nie miałem wielkich wymagań, wcześniej w domu był jakiś mega wyeksploatowany chiński wynalazek z marketu, którym jak kosiłem to puchły mi ręce, bo takie drgania silnik przenosił na rączkę. Także u mnie to jak przesiadka z poloneza na ferrari
Poczytaj sobie ten wątek poniżej, jest fajne porównanie Stigi i OM, ja wziąłem Stigę, bo potrzebowałem zwrotnej kosiarki.

viewtopic.php?t=834

Dzięki za opinię i link. W dużej mierze eksploatować kosiarkę będzie żona,dlatego nie rozpatruję największych kosiarek 51-53cm,tylko nieco mniejsze,tj. Stigę 48 SQ ST 170 vs. OM GV 48TK. Zwrotność przemawia za Stigą (jest kilka klombów i kilka drzew do ominięcia),natomiast pod względem silnika (Emak K655 OHV) i pancerności przeważa OM.