Husqvarna LC 347V - prośba o oględziny

Dział kosiarek spalinowych elektrycznych, pomoc w wyborze problemy z kosiarkami

Moderator: Moderatorzy

Michal_Krk
Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 05 kwie 2017, 19:20
Imię: Michał
Lokalizacja: okolice Krakowa

Husqvarna LC 347V - prośba o oględziny

Post autor: Michal_Krk » 20 kwie 2019, 10:06

Witam serdecznie,

Mam trochę nietypową prośbę...
Bazując na załączonych przeze mnie zdjęciach - chciałem prosić o wizualne oględziny kosiarki pod kątem nieprawidłowości w jej złożeniu/braku części.
Ale do rzeczy...
Posiadam Husqvarnę LC 347V od prawie dwóch lat. Ponieważ jest na gwarancji, robię coroczne przeglądy w serwisie mieszczącym się w sklepie, w którym nabyłem sprzęt. W tym roku dokonałem przeglądu w połowie marca, odebrałem kosiarkę - a ponieważ jeszcze nie wystartował sezon na koszenie - wstawiłem ją do garażu i tak stała aż do wczoraj. Wczoraj skosiłem trawnik i jak zawsze po koszeniu chciałem oczyścić kosiarkę z trawy i kurzu przy pomocy szczotki. Podniosłem przednie koła do góry i to co zobaczyłem, trochę mnie zaniepokoiło. Mam tutaj na myśli przede wszystkim:
- przykręcenie silnika na 3 zamiast 4 śrubach (jeden otwór został niewykorzystany)
- przykręcony od spodu wygięty a`la drut, który stanowi jakby ogranicznik dla paska napędu. Pasek ewidentnie ociera o ten drut i przypuszczam, że po kilku koszeniach po prostu się przetrze.
- samo mocowanie noża (wał wychodzący z silnika) jest jakoś nienaturalnie "na wierzchu", bez żadnej osłony
- widoczna szczelina pomiędzy silnikiem na obudową kompozytową (innymi słowy - silnik nie "siedzi" płasko na obudowie, lecz styka się punktowo poprzez coś a`la podkładki w miejscach mocowania śrub)

Niestety nie posiadam żadnych wcześniejszych zdjęć kosiarki, gdzie mógłbym sprawdzić jak to wyglądało przed wizytą w serwisie (a niestety wcześniej po prostu nie zwróciłem na to uwagi).

Jest jeszcze kwestia odpalania zimnego silnika.
Na protokole z serwisu mam zaznaczony punkt sprawdzenia i regulacji układu zasilania mieszanką, podczas gdy w dniu wczorajszym musiałem się nieźle naszarpać, by uruchomić zimny sprzęt (gdzie wcześniej się to nigdy nie zdarzało i system max 2 szarpnięć którym sie chwali Husqvarna - raczej się sprawdzał).

Aby na koniec przelać czarę goryczy dodam jeszcze że mam odrobinę sfatygowaną (potarganą w dwóch miejscach) naklejkę z n-rem seryjnym na obudowie. Dodam jedynie, że posiadam zdjęcia kosiarki sprzed 2 lat (tuż po zakupie wysłałem zdjęcie znajomemu) i odnoszę wrażenie po powiększeniu zdjęcia, że naklejka serwisowa, jak i ta fabryczna z n-rem seryjnym znajdowała się minimalnie w innym miejscu.
Nie chodzi mi rzecz jasna o samą naklejkę ale o fakt jej odklejania(??) w serwisie. Mam pewną teorię, ale nie chcę na chwilę obecną bezpodstawnie wydawać werdyktu.

Próbowałem znaleźć w Internecie zdjęcia spodu takowego modelu kosiarki, ale nie udało mi się znaleźć takiego z detalami, których szukam.
Stąd moja prośba do osób posiadających taką kosiarkę lub znających ten model - o spojrzenie na załączone zdjęcia i którą informację, czy moje podejrzenia, iż czegoś tu brakuje - są postawne.

Z góry dziękuję,

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam,
Michał

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Husqvarna LC 347V - prośba o oględziny

Post autor: Tornado » 20 kwie 2019, 15:17

Oceny wykonania takiej usługi raczej się nie podejmę ...., natomiast z Twego opisu kształtuje mi się bardzo koszmarny scenariusz, że w ordynarny i chamski sposób "podmieniono" Ci ...silnik ... i taka myśl przyszła mi, nim doczytałem o tej nalepie... Wiem, że to co piszę to jakiś horror, ale z Twego opisu tak to wynika. Poza tym, kto odkręca silnik w sytuacji, gdy kosiarka idzie na tzw. "przegląd serwisowy", występuje jakieś druciarstwo, brak prawidłowego mocowania silnika ..., brak słów !!!!
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
bogdan1115
Stały bywalec
Posty: 437
Rejestracja: 02 mar 2016, 22:37
Imię: Bogdan

Re: Husqvarna LC 347V - prośba o oględziny

Post autor: bogdan1115 » 20 kwie 2019, 16:31

Dziwi brak osłon na pasku zębatym. Trzeba popatrzeć w rysunki złożeniowe tego modelu i będzie wiadomo jak to powinno być. Na forum kolega Uli to kopalnia schematów - może będzie mógł pomóc.
Pozdrawiam
Bogdan
AJ 102

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Re: Husqvarna LC 347V - prośba o oględziny

Post autor: Toma » 21 kwie 2019, 1:41

Na ich stronie jest napisane:
"Do każdej naprawy stosujemy pełną dokumentację, co pozwala nam dokładnie określić historię serwisowanych przez nas maszyn."
Więc pojedź i porozmawiaj, a nóż widelec rozwieją wszystkie wątpliwości.
Zresztą, im szybciej tym lepiej.

Awatar użytkownika
Troku
Stały bywalec
Posty: 5411
Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Husqvarna LC 347V - prośba o oględziny

Post autor: Troku » 21 kwie 2019, 7:18

Pasek w stanie spoczynku może ocierać się o pręt wygięty w kształcie litery U, przerwy między silnikiem a korpusem to rzecz normalna, służą zasysaniu powietrza przy zbyt małym prześwicie kół od podłoża, silnik zamocowany jest na trzech śrubach i jest to normalne. Brak osłony paska to jest jedno co mnie dziwi bo przy wariatorze wskazane jednak by on był.
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński


andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900

Michal_Krk
Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 05 kwie 2017, 19:20
Imię: Michał
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Husqvarna LC 347V - prośba o oględziny

Post autor: Michal_Krk » 21 kwie 2019, 7:33

Witam,

Dziękuję za odpowiedzi.
Nie chciałem Wam niczego sugerować, jeśli chodzi o hipotetyczną podmianę sprzętu (lub jego części w serwisie) by nie wprowadzać niepotrzebnego zamieszania.
Niewątpliwie wybiorę się tam zaraz po świętach i zamienię z nimi kilka zdań.
Dam znać o wynikach rozmowy.
Pozdrawiam,
Michał

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Husqvarna LC 347V - prośba o oględziny

Post autor: Tornado » 21 kwie 2019, 9:05

Michal_Krk ... 6 lat temu, mając kosiarkę world .. miałem podobny przypadek.., facet naprawiający sprzęt ogrodniczy podmienił mi silnik, mało tego... nie mając części na wymianę, brał je z innych oddanych do naprawy.. Przyjął traktorek do naprawy i .. sprzedał go .., to był jego ostatni "manewr" .. Gość uciekł do pracy do Holandii.. Nie wiem jak się sprawa zakończyła, ale wiem, że go wiele osób "ścigało".. W Twoim przypadku może być inaczej, bo wypowiedź Troka jest ... krzepiąca...
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

brtk09
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 28 kwie 2020, 20:24
Imię: Bartek

Re: Husqvarna LC 347V - prośba o oględziny

Post autor: brtk09 » 28 kwie 2020, 21:17

Michał spójrz na film instruktażowy jak wymienić nóż wrzucony na YT Husqvarny. Powinien rozwiać wątpliwości.


ODPOWIEDZ