Witam wszystkich. Potrzebuję waszej pomocy.
Mam ok. 400-450m² do skoszenia.
Zastanawiam się nad zakupem kosiarki do 1000zł i maksymalną szerokością koszenia 45cm, fajnie jakby miala mulczowanie i napęd(przy spalinówce). Nie chcę elektrycznej ze względu na drzewa i dużo zachodu z kablem - stara właśnie padła na szczęście .
Polecicie jakiś konkretny model
Mnie jakoś bardziej ciągnie do akumulatorowej, choć nie wykluczam spalinowej.
Kosiarka spalinowa czy akumulatorowa?
Moderator: Moderatorzy
- Troku
- Stały bywalec
- Posty: 5411
- Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Kosiarka spalinowa czy akumulatorowa?
Akumulatorowa solidna kosiarka którą mogę polecić to AL-KO model 46.5 LI http://www.al-ko.com/shop/pl/kosiarka-a ... li-sp.html Na razie ceny są wysokie ale pewnie za parę lat ceny lekko zejdą w dół. Spalinowa którą mogę z czystym sumieniem polecić to modele G44TK lub G48TK Oleo-Mac
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900
Re: Kosiarka spalinowa czy akumulatorowa?
Wybierz sobie taką kosiarkę gdzie później te akumulatory będziesz mógł używać z innymi urządzeniami jak dmuchawa, do liści nożyce do żywopłotu itp.
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 lip 2018, 14:48
- Imię: Tomasz
Re: Kosiarka spalinowa czy akumulatorowa?
Ostatnio teściowa poprosiła mnie o pomoc w zakupie kosiarki i też chciała taką na akumulator, bo sama nie lubi się babrać w oleju i benzynie, ale kosić lubi. No to zamówiliśmy jej ryobi 18V OLM1833H. Ona nie ma aż takiego wielkiego trawnika jak ty, ale 80 m2 i urządzenie sprawuje się na nim super. A! No i sam testowałem i nie ma czegoś takiego jak spadek mocy, kiedy akumulator się wyładowuje, więc to też pozwala na trochę dłuższą pracę.
Re: Kosiarka spalinowa czy akumulatorowa?
Tez zdecydowalem sie juz praktycznie na akumulatorowa. Powodów jest kilka:
- nie za duza dzialka - ok 300m2 trawnika
- malo miejsca w garazu a akumulatorowa mozna przechowywac w pionie
- cichsza i lzejsza niz spalinowa
Rzeczy ktorych sie obiawiam to:
- ograniczona moc przy wysykiej trawie
- awaryjnosc samej kosiarki i akumulatora - taki aku przeciez w naszych warunkach bedzie pol roku nieuzywany
W sumie po przejrzeniu rynku do wyboru w kwocie do 1500zl (interesuje mnie kosiarka o szerkosci koszenia ok 40cm) do wyboru sa trzy firmy które maja jako taki serwis i nie sa totalnie no name:
-Bosch Rotak - jednak bardzo slabe opinie znalezione w internecie - 4/5 posiadaczy bardzo narzeka
-Makita - firma nie kojarzaca sie z kosiarkami a raczej z narzedziami. Brak oponii i testów
-Greenworks - marka dosc popularna w USA, maja nawet serwis w PL no isprzedaja tych swoich kosiarek dosc sporo.
Sklaniam sie wlasnie do tej ostatniej- kosiarka o szekosci koszenia 40cm kosztuje niecale 1200zl z aku i ladowarka. Ogladalem ja nawer na zywo w sklepie ale raczej pojawilo sie wiecej watpliwosci niz zachwytów. Prosta plastikowa konstrukcja, kóleczka bez sladów lozysk - zwykle plastkowe rolki. Konstrukcja wydaje sie nietrwala i budowa przypomina troche najtansze kosiarki elektryczne za 300-400zl, a zaznaczam ze sama kosiarka bez akumulatora to koszt 900zl. Nie wiem czy te silniczki niskonapieciowe sa takie drogie czy co....
Nie przekonuje mnie tez szmaciany/siatkowy kosz. Slyszalem opinie ze jest duzo mniej wygodny niz plastikowy. Nie dalem tez rady zdemontowac go w sklepie bez instrukcji wiec pewnie ta czynnosc nie jest taka szybka i prosta...
Plusem Greenworksa jest to ze produkuje cals game urzadzen do ogordu i akumulator mozna kupic jeden do wielu narzedzi...
Czy ktos ma jakies doswiadczenie i moze cos doradzic z akumulatorowymi kosiarkami?
- nie za duza dzialka - ok 300m2 trawnika
- malo miejsca w garazu a akumulatorowa mozna przechowywac w pionie
- cichsza i lzejsza niz spalinowa
Rzeczy ktorych sie obiawiam to:
- ograniczona moc przy wysykiej trawie
- awaryjnosc samej kosiarki i akumulatora - taki aku przeciez w naszych warunkach bedzie pol roku nieuzywany
W sumie po przejrzeniu rynku do wyboru w kwocie do 1500zl (interesuje mnie kosiarka o szerkosci koszenia ok 40cm) do wyboru sa trzy firmy które maja jako taki serwis i nie sa totalnie no name:
-Bosch Rotak - jednak bardzo slabe opinie znalezione w internecie - 4/5 posiadaczy bardzo narzeka
-Makita - firma nie kojarzaca sie z kosiarkami a raczej z narzedziami. Brak oponii i testów
-Greenworks - marka dosc popularna w USA, maja nawet serwis w PL no isprzedaja tych swoich kosiarek dosc sporo.
Sklaniam sie wlasnie do tej ostatniej- kosiarka o szekosci koszenia 40cm kosztuje niecale 1200zl z aku i ladowarka. Ogladalem ja nawer na zywo w sklepie ale raczej pojawilo sie wiecej watpliwosci niz zachwytów. Prosta plastikowa konstrukcja, kóleczka bez sladów lozysk - zwykle plastkowe rolki. Konstrukcja wydaje sie nietrwala i budowa przypomina troche najtansze kosiarki elektryczne za 300-400zl, a zaznaczam ze sama kosiarka bez akumulatora to koszt 900zl. Nie wiem czy te silniczki niskonapieciowe sa takie drogie czy co....
Nie przekonuje mnie tez szmaciany/siatkowy kosz. Slyszalem opinie ze jest duzo mniej wygodny niz plastikowy. Nie dalem tez rady zdemontowac go w sklepie bez instrukcji wiec pewnie ta czynnosc nie jest taka szybka i prosta...
Plusem Greenworksa jest to ze produkuje cals game urzadzen do ogordu i akumulator mozna kupic jeden do wielu narzedzi...
Czy ktos ma jakies doswiadczenie i moze cos doradzic z akumulatorowymi kosiarkami?