gienek52 pisze:Tak sobie przeglądam ten temat i myślę, że Wy to chyba laikami nie jesteście, bo trochę nie ogarniam, jak czytam. Ja się zdecydowałem za poleceniem kumpla na małą kosiarkę akumulatorową ryobi, bo i ogród mam dość mały. Mam pytanie do Was o przystawkę do mielenia, bo ma taką na wyposażeniu, jak to dokładnie działa i jak często powinno się opróżniać kosz? Intuicja podpowiada mi, że po każdym koszeniu, żeby to nie gniło w środku ani nic. Może zadaje głupie pytania, ale jak sama nazwa wskazuje, temat dla laików
Dzięki!
Witaj...a czy możesz podać model tej kosiarki?
Jest tak jak pisze kolega Troku...
Coraz więcej producentów kosiarek oferuję użytkownikom wybór: albo zbieranie trawy do kosza, albo rozdrabnianie ( mulczowanie). Trawa zostaje wtedy drobno i kilkakrotnie zmielona i rozrzucona po powierzchni trawnika. Ważne jest aby tej trawy nie było zbyt dużo i żeby była ona rozrzucona równomiernie. Zmulczowana trawa, szybko się rozkłada stając się nawozem dla naszego trawnika, trawnik należy kosić częściej niż w przypadku gdy trawa jest zbierana do kosza, min. 3 razy w tygodniu, najlepszy efekt uzyskuje się pracując kosiarkami dedykowanymi do mulczowania, podczas koszenia źdźbła należy skracać maksymalnie o jedną trzrcią ich długości, a jeśli podłoże jest suche, a trawnik nie jest nawadniany to o jedną czwartą, w czasie koszenia kosiarka powinna pracować na najwyższych obrotach, należy również dbać o ostrość i stan noża, nóż do takiego zabiegu powinien być odpowiedni, czyli mulczujący, gdyż jego profil i kierunek nadawany cyrkulacji powietrza pod spodem kosiarki umożliwia kilkakrotne przecięcie opadającej trawy, oraz regularnie czyścić obudowę z resztek trawy, należy zmieniać kierunek koszenia – raz skosić trawnik wzdłuż, raz w poprzek, jeśli trawa jest wysoka to należy ją skosić w kilku etapach – zbyt duża ilość trawy nie zostanie „przyjęta” przez trawnik i może go osłabić...
skutkiem właściwie przeprowadzanego mulczowania jest piękny trawnik. Dzięki temu można ograniczyć lub nawet w ogóle nie stosować sztucznych nawozów. Mulczowanie dodatkowo ogranicza proces „filcowania” się trawnika. Dobrze nawożona trawa tworzy gęsto darń, nie pozostawiając miejsca chwastom i mchom. A także jeżeli nie mamy gdzie składować skoszonej trawy, mulczowanie jest rozwiązaniem, gdyż dzięki niemu nie składujemy skoszonej trawy.
Co do przygotowania kosiarki do zabiegu mulczowania, to nie powinno się zakładać kosza, a w miejsce wylolotu skoszonej trawy do kosza, wkładamy właśnie załączoną do zestawu wkładkę ( czyli zatykamy otwór umożliwiający wylot trawy z pod kosiarki), dzięki czemu wir powietrza wytwarzany przez nóż kosiarki unosi skoszoną trawę i jest parokrotnie siekana, w takiej postaci bardzo drobnej opada na trawnik gdzie zamienia się w nawóz.
zapewne popytam tez w sklepie, ale chce miec tez wasza opinie 
