silnik stracił moc i zgasł husqvarna yth 150

Post autor: **jerzyk** » 20 lip 2016, 16:57

to nie te numerki

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 17:48

Nie mogłem znaleźć innych po bokach kurde jutro z rana popatrzę jeszcze raz

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 17:57

Musi być wybitny numer a co jak go tam nie ma? I gdzie go dokładnie szukać? Andrzej

janusz · Post autor: **janusz** » 20 lip 2016, 18:05

Tornado pisze:
rafal pisze:dziwna sprawa,dzisiaj odpaliłem, chwile się nagrzał i zacząłem kosić trawę, po ok 5 minutach ostro zaczął jeść olej. ale za chwile później przestał

rafał, mimo ze znam się na mechanice, jak "świnia na niebie", to dla mnie jest to typowy objaw pękniętego pierścienia olejowego. W zależności jak on się ułoży, tak pracuje. Na Twoim miejscu nie czekałbym do jesieni, tylko rozebrać i sprawdzić... Wymienić pierścień i jeździć do jesieni, a później jak chcesz to sobie rób remont.. Może też serwisanci się odezwą i niech potwierdzą , bądź skrytykują , ale najważniejsze niech doradzą rozwiązanie doraźne ... Cały remont zawsze zrobić możesz. Wtedy rzeczywiście nowe uszczelki, wszystkie pierścienie nowe, ocena gładzi cylindra, tłoków , zaworów,uszczelniacze itd Na chwilę obecną, aby nie wchodzić w koszty i mieć czym kosić, to ja bym tak zrobił...Drugie rozwiązanie, to nie kombinować, tylko od razu przystąpić do ostatecznej naprawy silnika...

Podtrzymuję że znasz się jak znasz ...
- są pierścienie uszczelniające
- zgarniające
-zgarniająco - uszczelniające
Te twoje olejaki to zgarniające ale jak próbujesz zabierać głos to używaj fachowej terminologii ...

Post autor: **Kamilos** » 20 lip 2016, 18:23

Jeśli to rzeczywiście jest pęknięty pierścień tłokowy, to jasne, że nie możesz nim dłużej pracować rafal, i nie ma się co bawić w pół środki tylko przy tej okazji zrobić już porządny remont silnika, na pewno tego sam nie zrobisz, to już zadanie dla dobrego serwisu, który przy okazji zweryfikuje cały silnik.

janusz · Post autor: **janusz** » 20 lip 2016, 19:32

Kamilos pisze:Jeśli to rzeczywiście jest pęknięty pierścień tłokowy, to jasne, że nie możesz nim dłużej pracować rafal, i nie ma się co bawić w pół środki tylko przy tej okazji zrobić już porządny remont silnika, na pewno tego sam nie zrobisz, to już zadanie dla dobrego serwisu, który przy okazji zweryfikuje cały silnik.

No tak te silniki są tak samo zaawansowane technologicznie niczym w F1 :lol:

Post autor: **Kamilos** » 20 lip 2016, 19:35

Janusz, nie każdy ma smykałkę do mechaniki, jak czuje się na siłach to niech robi, ale jak nigdy tego nie robił to lepiej oddać w ręce fachowców, o ile ma takich w swoim regionie, bo z tym jest ciężko..

janusz · Post autor: **janusz** » 20 lip 2016, 19:44

Kiedyś musi być pierwszy raz ... a Ty Kamil ile już silników zrobiłeś ? Bo ja jeszcze żadnego ....

Post autor: **Troku** » 20 lip 2016, 19:52

rafal pisze:Nie mogłem znaleźć innych po bokach kurde jutro z rana popatrzę jeszcze raz

Zobacz sobie
http://chabin.pl/wp-content/uploads/201 ... Briggs.pdf

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 21:27

Ok jutro od kręcę górna obudowę i poszukam go

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 21:29

Pewnie zrobić remont to na lata jak się dba

Post autor: **Troku** » 20 lip 2016, 21:30

te silniki nie chcą przestać pracować jak się o nie dba, wystarczy tylko je serwisować i służą dzielnie.

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 21:32

Oto wlasnie chodzi

Post autor: **Tornado** » 20 lip 2016, 21:45

rafał, napisz coś o tym silniku..Ile on ma przepracowane motogodzin, ile ma lat , jak serwisowany itp.

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 21:47

Kolego a co ja Ci o nim napisze jak ja mam ten traktorek rok czasu nie mam pojecia

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 21:48

Rok 2005 traktorki pewnie przywieziony z niemieć albo belgia

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 21:50

Zrobię remont to będę mógł coś napisać hehe

Post autor: **Tornado** » 20 lip 2016, 21:51

Rozumiem, a licznik mh posiada..., może być to mał miarodajne, ale..może nie..

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 21:57

Nie nie posiada

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 21:59

Andrzej pewnie powie czy montować po remoncie czy nie

Post autor: **Kamilos** » 20 lip 2016, 22:00

Sam będziesz remontować ?

Post autor: **Troku** » 20 lip 2016, 22:01

Wymiana pierścieni to nie remont a zawsze podpowiem co i jak zrobić a jak nie da rady sam to ja zrobię

Post autor: **rafal** » 20 lip 2016, 22:08

Andrzej

Piurko · Post autor: **Piurko** » 24 lip 2016, 8:40

Henry58 pisze:Witam. Panowie mechanicy , jeżeli podajecie takie informacje jak - piłowanie trzonka zaworu pilnikiem nie rozpinając zaworu w celu jego wyregulowania to gratulacje za takie "dobro". Następna sprawa, regulowanie zaworów na gorącym czy ciepłym silniku- Ludzie co wy za bzdury wypisujecie! Dalej, wstawianie starych uszczelek nooo to już poszliście po bandzie ! A z tym silikonem u Briggsa no to zostawiam bez komentarza.Wychodzę z założenia , nie znam się to nie zabieram głosu. To tyle z mojej strony . Życzę powodzenia.

Nooo , w końcu udało się kolegę sprowokować do tak obszernego wpisu...

Jak na półtoraroczną obecność na forum jako Expert - powalająca aktywność i pomoc...

Post autor: **rafal** » 14 sie 2016, 8:28

Dobra husqvarna wróciła z serwisu,poszły Pierścionki! i odma wskoczyła nowa całe szczęście że progu na cylindrze prawie nie było.Nowe uszczelki mowy filtr powietrza i Paliwa,świeca,olej oczywiście koszt naprawy 650zł-Dóżo czy mało?dajcie jakieś komentarze

Post autor: **Tornado** » 16 sie 2016, 21:08

Ja Ci nie pomogę, bo nie mam bladego pojęcia o cenach usług. W jakim serwisie to naprawiałeś?

Post autor: **Troku** » 16 sie 2016, 23:22

Kwota za te czynności z częściami mieści się w granicach przyzwoitości, trochę pracy jednak jest przy wymianie pierścieni bo trzeba silnik zwalić z ramy i rozebrać.

Post autor: **rafal** » 17 sie 2016, 12:34

Serwis Husqvarny-Seba w Białymstoku

Post autor: **rafal** » 27 sie 2016, 22:13

Panowie mam pytanie silnik po remoncie chodzi ok ma moc i się nie dławi ale nie po koją mnie obroty nie równo pracuje jak odpalę to przerywa nie pracuje równo silnik jak załączę kosisko nie słychać nie równej pracy

Post autor: **rafal** » 27 sie 2016, 22:15

da się wstawić na forum filmik to jutro nagram wstawię

Post autor: **Kamilos** » 27 sie 2016, 22:24

Wrzuć na dysk google, a potem mi udostępnij na malia to ja wstawię na kanał na yt.
kamil28@onet.pl

Post autor: **rafal** » 31 sie 2016, 10:46

https://www.youtube.com/watch?v=dgMycIw ... e=youtu.be

Post autor: **rafal** » 31 sie 2016, 10:46

Filmik z nie równą pracą silnika

Post autor: **Kamilos** » 31 sie 2016, 10:49

A na wysokich obrotach jak pracuje, też nierówno ?

Post autor: **jerzyk** » 31 sie 2016, 10:55

ucho czasami myli trzeba sprawdzić na obrotomierzu jak na obrotomierzu będą pływały obroty to gaźnik do czyszczenia może świeca do wymiany albo filtr paliwa lub powietrza

Post autor: **Kamilos** » 31 sie 2016, 11:08

Tylko jak jest zimny silnik i jeszcze pracuje na niskich obrotach to jednocylindrowiec będzie zawsze nierówno pracować. Nawet mój trochę nierówno pracuje na niskich jak jest zimny.

Post autor: **jerzyk** » 31 sie 2016, 11:25

to wiadomo że silnik musi być ciepły

Post autor: **rafal** » 31 sie 2016, 12:33

no świeca filtr paliwa i filtr powietrza nowe jak ciepły to w miarę dobrze pracuje a jak załączę noże to gitara,czy zimny czy ciepły w ogóle nie dymi z tym jest ok,więc mówisz że to normalne no oni mówili że wszystko z nim porządku

Post autor: **Kamilos** » 31 sie 2016, 12:47

Tak to normalne, nie przejmuj się tym.

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 11:41

ok dzięki jak narazie

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 17:58

kolejny problem po remoncie olej na ramie!!!coś hujaczo zrobili zgłoszone mówią że może simering wału lub uszczelkę złe założył
mechanik misy olej am gdzie wskazuje palcem aż kapie ciepły

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 18:00

20160903_164959[1].jpg

Post autor: **Troku** » 03 wrz 2016, 18:00

Zdarza się że warga się wywinie mimo dokładnego montażu.

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 18:01

20160903_165022[1].jpg

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 18:05

uszczelka? Jendrek

Post autor: **Troku** » 03 wrz 2016, 18:07

zależy co źle założył - uszczelka raczej nie wywija się więc obstawiam uszczelniacz, no chyba że źle skręcił śruby miski to będzie leciało z pod uszczelki.

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 18:15

uszczelniacz wału ??

Post autor: **Kamilos** » 03 wrz 2016, 18:24

Niewyraźne te zdjęcia, zrób lepsze..

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 18:28

nie mam jak teraz co tu robić wyraźniejsze,rama pod silnikiem dookoła mokra w oleju

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 18:50

20160903_183137[1].jpg

Post autor: **Kamilos** » 03 wrz 2016, 18:51

Jak spieprzyli to niech poprawiają..

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 18:58

20160903_183214[1].jpg

20160903_183137[1].jpg

Post autor: **rafal** » 03 wrz 2016, 19:03

No proste nawet grosza nie dostaną ale problemu nie robił mówił może uszczelniacz poszedł na wale ja mówię mieliście rozebrany silnik było wymieniać i tak cenę naprawy mieliście podać a nawet nie zadzwoniliście nie powiedzieliście jakie koszta naprawy tylko faktura i heja
to ich problem

Piurko · Post autor: **Piurko** » 03 wrz 2016, 19:34

Jeśli uszczelniacz się "zawinął" , to olej powinien spływać po wale na górne koło pasowe i tam powinien się zbierać na "postoju". Cały spód lawety powinien być w oleju . Jak sięgniesz ręką pod spód , to włóż ręcznik papierowy nad górne koło i będziesz wiedział , czy jest tam olej .

Post autor: **rafal** » 04 lis 2016, 18:32

ok Naprawa niby zrobiona podobno uszczelka wlewu oleju i rurka z puszczania oleju .patrzyli silnik to wszystko w porządku co myślicie

Post autor: **rafal** » 04 lis 2016, 18:36

po zdjęciach faktycznie widać jak się sączy olej

Post autor: **rafal** » 04 lis 2016, 18:37

mówią że jak szanować to lata powinien silnik chodzić w sobotę porobię fotki ogólne traktorka

Post autor: **rafal** » 25 kwie 2017, 22:34

Odswieżam temat co może być że po koszeniu olej mam na ramie w miejscach przykrencenia silnika rama mokra ale na kole prasowym sucho jak traktorek stoi olej nie leci nigdzie

Post autor: **Tornado** » 25 kwie 2017, 22:36

Skoro nie leci, to skąd się tam ... bierze????

Post autor: **rafal** » 25 kwie 2017, 22:47

Czytaj dokładnie. Jak kosze silnik się nagrzeje to olej jest na dole mokra rama jak stal w zimę nie było nawet kropelki pod spodem

Post autor: **Tornado** » 25 kwie 2017, 22:48

heheherhe, to opisz to dokładnie...

Post autor: **rafal** » 25 kwie 2017, 22:52

No kosiłem pierwszy raz po zimie i zauważyłem pod silnikiem olej a jak stał nie używany to nigdzie nie leciało

Post autor: **Tornado** » 25 kwie 2017, 22:54

Zrób zdjęcia.., to pogadamy.

Post autor: **rafal** » 25 kwie 2017, 22:57

Ok jutro wrzucę

Piurko · Post autor: **Piurko** » 26 kwie 2017, 21:30

Zdejmij górną osłonę silnika i zobacz czy nie rzuca z pod koła zamachowego. .... może uszczelniacz tam puszcza ...